W Samotni letni wieczór na ławce w parku siedziały dwie dziewczyny ;
-Dziewczyna myślała o nim a myśli jej wyglądały tak ;
,,Nie wiem co ma w sobie ze go tak bardzo kocham bo nie ważne z kim jestem i tak kochać go nie przestane Jest cudowny mimo ze znamy się przez internet ,Każda z nim rozmowa to jak życie z nim do końca życia.Kocham go i dla niego oddałabym wszystko poszla bym za nim nawet na koniec świata pisząc z nim mam motyle w brzuchu ''
-O czym tak myślisz zapytała druga?
-O takim jednym cudownym chłopaku jest cudowny ale ..
-Ale?
-Nie na widzę gdy pisze mi że nie będzie przeszkadzał chodź wie że tego nie robi jak mi to pisze mam myśli ze jest teraz z inna albo nie chce pisać ze mną -,-
-kochasz go ?zapytała
-Tak kocham ale co z tego jak on tego nie widzi ..?
-No ale wiesz ze pocieszanie się nowym to nie jest rozwiązanie?
-Ale .. ale ja się nie pocieszam innym jestem z nim tylko dlatego ze on nie chce być zemną
-może się boi?
-No może ale nie umiem być z tym nowym wiedząc ze kocham go -,- kurde nie wiem co robić mam mętlik w głowie a co jak go zostawię i będę chciała być z tamtym a on nie będzie już chciał? Miłość jest nie dla mnie no;(
-Kurcze nie wiem i nie mów tak bo miłość jest dla każdego ale trzeba znaleźć sens w niej ! Zresztą spróbuj jak to się mówi raz kozi śmierć pożyjesz zobaczysz może wcale nie będzie tak źle ;)
