Love

sobota, 7 lipca 2012

Pewna Historia Dziewczyny i chłopaka !

On zwykły chłopak ,Ona cudowna dziewczyna .Poznali się przez internet ,to miała być tylko zwykła znajomość . Zaczęli ze sobą pisać  na gadu , później wymienili się numerami  i ich rozmowy stały się  częstsze oraz dłuższe.Niby nic takiego,a  jednak coś.. Zaczęli się  sobie zwierzać ,rozmawiać ze sobą w sumie o wszystkim . Można powiedzieć , że nie mieli przed sobą tajemnic .On pomagał rozwiązywać jej problemy , i ona jemu . Zawsze mogła znaleźć w nim oparcie .Poprzez te ich rozmowy  on zaczął coś do niej czuć ,ale nic jej o tym nie mówił .Cały czas o niej myślał . W końcu  odważył się jej powiedzieć o swoich uczuciach .Spytał jej również czy zostanie jego dziewczyną .Ona bez wahania się zgodziła mówiąc mu ,że cały czas na to czekała i jest w siódmym niebie . W ten niby zwykły sposób zostali parą .Byli ze sobą bardzo szczęśliwi , cieszyli się każda jedną rozmowa . Potrafili rozmawiać ze sobą nawet całe noce, on cieszył się każdym jednym dniem z nią ,kto by wtedy pomyślał ,że to się po prostu zawali , po prostu zniknie tak nagle . Zaczęli się kłócić o jakies głupoty czasami mówili o wiele za dużo podczas kłótni .I tak to wszystko zaczęło się walić , aż w końcu  ze sobą zerwali .Nie potrafił się po tym pozbierać .Te jej wpisy na blogu jeszcze bardziej go dołowały .Gdy dowiedział się ,że ona ma chłopaka myślał ,że rozwali cały swój pokój . Nie dawał po sobie tego poznać ,że dalej mu na niej zależy .Życzył jej po prostu szczęścia . Gdy z nią pisał poprzez sms'y nie potrafił powstrzymać łez .Kiedy ona pisała mu ,że już nie wytrzymuje wiedział dobrze ,że ona tam siedzi i płacze .Bolało go to ,że nie może być przy niej,otrzeć jej łez .przytulić i pocałować . Ona cały czas powtarzała ,że jemu już na niej nie zależy uważała ,że inne są lepsze.On nigdy po ich rozstaniu już nie powiedział ,że ją kocha ,ale po co to mówić jeśli się o tym wie i ma się  to w podświadomości ! 

wtorek, 3 lipca 2012

Bo ktoś kto potrafi rozpoznać ludzi zobaczy to wszystko w Tobie nawet tego nie widząc bije od Ciebie dobry duch i tryska pozytywna energia przeplatana urokiem i miłością tylko nie wszyscy potrafią to zobaczyć  i nawet nie zasługują  na odrobinę tego co potrafisz dać myślę że jesteś wyjątkiem w tym opuszczonym świecie przepelnionym  złością i nienawiścią ...A może jesteś wybrankiem Aniołem  który spadł i jeszcze nie wie,ze ma tu misje do spełnienia, zalać tych wszystkich ludzi ta wielka dobrocią i miłością która nosisz w sobie  i będziesz zerkać z góry na zimę miłości jak rosną kwiaty które sam posadziłeś ..
Na zawsze w moim sercu 
TYLKO Ty
KOCHANIE
   

Ostatni czas pokazał mi,
co tak naprawdę widziałeś w Nas.
Nie jesteś wart miłości,
którą chciałam zmienić cały Twój świat.

Jestem Ci wdzięczna i zapamiętaj,
na pewno przetrwam,
kiedy nie będzie nas.

Dzień,w którym powiem sobie dość,
będzie karą za Twój błąd
- nie zatrzymasz mnie.
Wiem,że nie mamy dziś już nic,
więc nie próbuj swoich sił
- nie zatrzymasz mnie.

Nie obiecuj,że odmieni się
to życie,które straciło sens.
Nie staraj się,nie zmienisz nic
za późno już byś zatrzymał mnie.


Nie oszukuj siebie przecież chciałeś wyjść na ludzi jestem pewna że to bajeranckie życie kiedyś Ci się znudzi ! Pewni ludzie zostają pewni odchodzą ale każdy z nich nas czegoś uczy ,Uczy nas przyjaźni i innego poglądu na świat ! A przede wszystkim pokazują czym są fałszywi przyjaciele ! Bo Przyjaźń polega na tym że powinno się wspierać nawzajem nawet jeśli jedna popełnia błąd i mowi głupoty ...Się ją wspiera a nie odwraca od nich ! 

poniedziałek, 2 lipca 2012

A Ty spójrz na mnie i powiedz, kogo widzisz?
Dzieciaka z ulicy? I co? Jeszcze się nie dziwisz?
Dobrze wiem, że stojąc przed Wami, nikt z nas nie wygra,
takim nie dajecie szansy.
Najchętniej pozbyć się bydła. Takich załatwia się krótko. 
To miejsce nie dla mnie. No co?! Nagrodzisz mnie wódką?
Ja też dzieckiem Boga, lecz spostrzegasz mnie jak wroga.,
Jakbym zabił Ci rodzinę.
No czym Ci winię?
Tym, że chcę wyrwać się z getta.
Jury , które patrzy na mnie, widzi we mnie artystę.
Gdy mijacie na ulicy widzicie we mnie sadystę. 
Omijacie wielkim łukiem.
Ja dziś wielkim hukiem, reprezentuje najniższy społeczny margines. 
I my po prostu tak żyjemy tutaj wciąż, wiesz? 
Brudne ulice, to jest nasz dom.
Jego pozycja w życiu z góry, pozycja przegrana.
No a gdzie jego mama?
Wiesz, alkohol wybrała i przez ten płyn nigdy go nie pokochała.
A jego ojciec?
Ej, wcale nie był lepszy.
Pieniądze z opieki zawsze na wódę przepieprzył 
Ona wiedziała, wiedziała, że nie może się poddać.
Dorosłemu życiu w końcu też musiała sprostać.
Pierwsza miłość, ta chwila ją łamała, 
bo spotkała mężczyznę , który niby kochał. 
No i gdzie ta miłość?
Gdzie ten chłopak się podział?
Pewnej pochmurnej nocy, tak jej  powiedział:
"Sorry Nastka, nigdy Cię nie kochałem.
Tęsknie za tobą 
Za twoim uśmiechem 
Za twoimi żartami
Za Twoimi słodkimi słówkami 
Za naszymi kłótniami 
Ja Po prostu tęsknie !..
Kiedyś byłam inna nietykalna małomówna dziecinna i było mi obojętne słowo Miłość czy Kocham cię bo za zwyczaj mówiło się to w żartach .. No ale zmieniłam się i to bardzo odkąd Ciebie poznałam ty nauczyłeś mnie Kochać nauczyłeś mnie przyjaźni i nauczyłeś mnie patrzeć na świat w całkiem innych barwach .. Jednym słowem odmieniłeś całe moje życie ..;) Dziękuję Ci za to Dziękuję ze mnie Kochasz Ja Ciebie też Kocham♥ dzisiaj Tęsknie za tobą i przepraszam za kłótnię wczorajsza i dzisiejsza po prostu ostatnio za dużo mam na głowie swoich problemów ;< Kocham Cię ~! ☻