Love

sobota, 11 sierpnia 2012

Demi Lovato - Give Your Heart a Break -po polsku

W dniu, kiedy pierwszy raz cię spotkałam
Powiedziałeś mi, że nigdy się nie zakochasz
Ale teraz cię zdobywam
Wiem, że strach jest tym o co naprawdę chodziło
Teraz jesteśmy tu, tak blisko, jeszcze za daleko
Jak zdałam ten test?
Kiedy uświadomisz sobie
Kochanie, nie jestem taka jak reszta.

Nie chcę złamać twojego serca
Chcę dać twojemu sercu przerwę
Wiem, że się bałeś, że to się nie uda,
Że mógłbyś popełnić błąd.
Jest tylko jedno życie do przeżycia
Nie ma czasu, by czekać, marnować go
Więc pozwól mi dać twojemu sercu przerwę, dać sercu przerwę
Pozwól mi dać twojemu sercu przerwę, dać sercu przerwę

W niedzielę wracałeś do domu sam
W twoich oczach były łzy
Zadzwoniłam do ciebie, mojej miłości
Ale nie odebrałeś
Świat może być nasz jeśli tylko zechcemy
Możemy go wziąć, jeśli chwycisz moją dłoń
Nie ma odwrotu, nie teraz
Kochanie spróbuj to zrozumieć

Nie chcę złamać twojego serca
Chcę dać twojemu sercu przerwę
Wiem, że się bałeś, że to się nie uda,
Że mógłbyś popełnić błąd.
Jest tylko jedno życie do przeżycia
Nie ma czasu, by czekać, marnować go
Więc pozwól mi dać twojemu sercu przerwę, dać sercu przerwę
Pozwól mi dać twojemu sercu przerwę, dać sercu przerwę
Tylko tyle możesz zrobić, dać sercu przerwę
Pozwól mi dać twojemu sercu przerwę, dać sercu przerwę
Dam ci ją

Kiedy twoje usta są na moich
Bicia naszych serc stają się jednością
Ale wymykasz się z moich rąk [palców]
Za każdym razem, nie, oh, oh

Nie chcę złamać twojego serca
Chcę dać twojemu sercu przerwę
Wiem, że się bałeś, że to się nie uda,
Że mógłbyś popełnić błąd.
Jest tylko jedno życie do przeżycia
Nie ma czasu, by czekać, marnować go
Więc pozwól mi dać twojemu sercu przerwę

Bo ktoś cię przedtem zranił
Widzę to w twoich oczach
Próbujesz się uśmiechać
To pewne rzeczy, których nie możesz zamaskować

Nie chcę złamać twojego serca
Kochanie, mogę złagodzić ten ból, ten ból
Więc pozwól mi dac twojemu sercu przerwę



Heii ;D 
Nie rozumiem swoich rodziców ponieważ  sami chyba nie wiedzą co chcą bo tak 
Mam dopiero 15 lat nie pije nie pale nie chodzę do łóżka z nikim 
A oni wiecznie marudzą że mam wcześnie wracać do domu  ,pokazywać się im na oczy  bo się boją .
Mama zawsze powtarza mi że ona jak miała 15 lat bawiła się lalkami i skakała w gumę a nie myślała o chłopakach  no ale kiedyś były inne czasy i się tak o tym nie myślało jak teraz ;) Nie rozumiem i nie cierpie tych słów jak mi mama mówi ! .
Nie rozumiem tego świata ..
nie rozumiem paru ludzi ...
Nie rozumiem czasami  Ciebie..
Nie rozumiem samą Siebie ...
Nie rozumiem bo przecież życie nie kończy się tylko na Miłości ..
Ale No Hej życie bez niej nie istnieje co nie?!
Uwierz mi istnieje trzeba tylko znaleźć część siebie w tym jebanym świecie .

No bo tak niektórzy za swoją miłość ;
uważają Siebie(kochają sami siebie )
 Uważają swoje przytulanki
Uważają swoje pociechy
(dzieci czy zwierzęta)
Uważają muzykę 
Uważają wszystko tylko nie to co powinni bo albo są ślepi albo tylko udają że nie widzą osoby na których im najbardziej zależy ...A to moim zdaniem jest błąd bo na pierwszym miejscu powinien być  on  i rodzinna a później wszystko Inne ! 
Wieczory spędzam sama w domu przed telewizorem
Skupić się nie mogę w swych myślach tonę
Wyłączam tv gaszę światło, chcę już spać
Zamykam oczy w oku kręci się łza
W głowie buch te myśli, na sercu coś ciąży mi
Chcę wrócić pamięcią do tamtych chwil
Kiedy było tak pięknie, bez wszystkich goryczy
Teraz serce milczy boli cię i krzyczy
Nie ma cię brak mi wsparcia w twojej osobie
Trochę czasu minie zanim się z tym pogodze
Bardzo tęsknie lecz nic nie mówię, milcze
Chowam to wszystko w swoim sercu skrycie
Co jest kurwa, znowu nie mogę spać
Co się ze mną dzieje, zaczynam wariować
Gdy zamykam oczy życie pięknym staje się
Wstaje rano i wiem, że to tylko sen
Przytula do swojego misia 
Dziewczyna płacze?
No nie zawsze ..;)
Czasami przytulamy się do misia
Bo Misiek przypomina nam 
Kogoś bardzo ważnego ^^

Szary pochmurny dzień za oknem nic tylko deszcz
Siedzę w domu sama i sama nie wiem co robię
Myślę o Tobię a z drugiej strony nie chce tego robić
Ponieważ i tak to robię czy tego chcę czy nie ! 
Siedząc samej zastanawiam się i powracają wspomnienia
Wspomnienia tego co było kiedyś
Patrzę w okno a na szybie kroplami deszczu piszę
Twoje imię i tekst 
,,Nie żałuje tego co było kiedyś bo to były chwile najlepsze w moim życiu 
Dziękuję Bogu że dał mi Ciebie i zawsze w pamięci będziesz tylko TY♥''


Ja znowu jestem sama, pisze tekst i popijam whisky z colą,
bo w życiu jak w muzyce, wiesz, ciągle jestem solo gdzieś. 
Poza kontrolą widzę kres skoro ciebie nie ma obok,
nie ma łez, nie ma słów, które bolą. 
Czuję stres, a zarazem ukojenie, 
bo mimo wszystko wiem, że ja mam czyste sumienie. 
A ty co możesz powiedzieć skoro dawno wyszło na jaw 
kto ciągle udawał, no a kto się, kurwa starał! 
Pytasz gdzie jest wiara? Pomińmy to pytanie. 
Ej, kochanie, ten kawałek traktuj jak ostatni taniec.
Trzymam cię w ramionach ale na koniec wypuszczam.
Muzyka przestaje grać, gasną światła, milkną usta.
Sala jest pusta, trzymasz mnie za rękę, ale puszczam twoją dłoń 
i nie złapię nigdy więcej. Mocno bije serce, lecz nie wymieniamy zdania, 
więc odwracam się na pięcie odchodząc bez pożegnania, Sam na sam tylko ja i ten stankiedy wdycham samotność,
kiedy wdycham samotność. 
Sam na sam tylko ja i ten stan
kiedy nie mogę cię dotknąć, 
kiedy nie mogę cię dotknąć.
O nie! Ja znowu jestem sama, piszę tekst, no a whisky już wypiłam.
Patrzę wstecz i oceniam, czy tak bardzo się zmieniłam.
Nalewam drugą szklankę, żeby nie była pusta 
jak pokój, moje serce i słowa w twoich ustach.
Jedynie gościu z lustra pije ze mną dzisiaj. 
Nie wygląda najlepiej, jeśli mam ci to opisać. 
Wokół tylko cisza i moje wątpliwości
czy naprawdę już przywykłem do jebanej samotności?
Nie wiem, może dla mnie to jedyna droga,
bo uczucia w moim ciele zamarzają tak jak woda. 
Chciałbym je rozpuścić i z Tobą uciec gdzieś,
więc potrzebuję obok 36 i 6. 
Ja biorę głęboki wdech, ale nic to nie daje.
Nie widzę już kolorów, teraz wszystko jest szare. 
Hip-Hop jest darem i nigdy mnie nie zdradził. 
Zostaję z nim we dwójkę, bo mam tyle odwagi!

czwartek, 9 sierpnia 2012

Po co się pytać skoro się i tak wie że się Kocha i że on kocha Ciebie;*

Dopiero co wstałam ale dodałam je na życzenie Bartka;*












Gubię siebie

Próbuję współzawodniczyć
z każdą inną osobą
Zamiast być sobą
Nie wiem gdzie zawrócić
Utknęłam w tej rutynie
Muszę zmienić moje drogi
Zamiast zawsze być słaba
Nie chcę się bać
Chcę się obudzić czując się piękna dzisiaj
I wiem że jestem w porządku
Bo wszyscy są doskonali w niezwykły sposób
Widzisz, chcę po prostu uwierzyć w siebie...
Lustro może kłamać
Nie pokazuje ci co jest w środku
I to, to może powiedzieć ci, że jesteś pełen życia
To niesamowite co potrafisz ukryć
Tylko przez przybieranie uśmiechu
Szybko przekonałam się
Nie załamię się
nie dziś
Myślę, że zawsze wiedziałam
że miałam tę całą siłę 
by dokonać tego
Nie boję się
Budzę się czując się piękna dzisiaj
I wiem że jestem wporządku
Bo wszyscy są doskonali w niesamowity sposób
Teraz, teraz więrzę w siebie


I o to chodzi ...

środa, 8 sierpnia 2012

Dziewczyna Kochała go nie widziała świata poza nim Dla Niej liczył się Tylko On Mimo że kręciło się kilku wokół niej dla niej było to nie ważne bo Był tylko On ! Jak z nim nie pisała płakała ,byłą zazdrosna o każdą dziewczynę z którą pisał ...Za bardzo go kochała nie chciała go stracić mimo że on powtarzał że nie straci ! 
Skłamałabym mówić, że nie ma chwil 
Z których odtwarzam w pamięci znany mi film
Tytuł to: Nie spełnione moje sny
Aktorzy to: ja i ty
W ogniu wspomnień widzę, jak mówisz mi
Że miłości nie zabierze nam nikt, lecz…

Mimo to czas z biegiem lat
Wymazał nasz marzeń świat
I zamienił w nas we wspomnienia


Oddała bym wszystko to co dziś mam
Aby poczuć co kiedyś mieszkało w nas
Usta przy ustach
W mej dłoni twa dłoń
Wszytko to zabrał mi los

Miałeś być przy mnie i
Miałeś kochać co dzień
Miałeś oddychać mną
Obiecałeś mi to, lecz: 

Mimo to czas z biegiem lat
Wymazał nasz marzeń świat
I zamienił w nas we wspomnienia

wtorek, 7 sierpnia 2012

Siedząc dziś na plaży i robiąc zdjęcia widziałam dziewczynę i chłopaka ,którzy się kłócili... W pewnym momencie  chłopak  odszedł od niej zostawiając ją samą z smutkiem . Dziewczyna usiadła na kamienie i patrzała w zachód słońca  a po policzkach spływały jej łzy ......On chodząc sam po mieście zdenerwowany ,smutny i zły,że ją samą zostawił postanowił do niego wrócić ,Ale się bał ,wolał żeby trochę sama pobyła i przemyślała sobie wszystko...! tak samo jest z nami ,nie dostrzegamy dopóki nie stracimy kogoś na kim nam najbardziej zależy .W moim przypadku akurat Ciebie bo nie wiem czy ja jestem dla Ciebie Najważniejsza ... Mniejsza z tym .Wracając do Historii..! 
On się błąkał sam po mieście  
Ona siedziała sama  na plaży i płakała .
Widząc jej łzy bo już wracał ,zrobiło mu się trochę głupio .. Podbiegł do niej chwycił ją za rękę i przytulił mówiąc,,Przepraszam to wszystko moja wina ..Nie chcę Cię stracić jesteś dla mnie całym światem''
Mówiąc jej to po policzkach spłynęły jej jeszcze  większe łzy ,chwyciła go za rękę i powiedziała ,,Ja tez tego nie chce''a słowa te zakończyły Pocałunek . Wzruszyłam się widząc tą Historię  i zrozumiałam ,że łzy  bardzo dużo wpływają  na człowieka i ,że prawdziwej miłości jakaś głupia kłótnia nie  zniszczy chodź nie raz przez głupie bez sensowne sprzeczki między nami Kocham cie jeszcze bardziej ...Bo widzę ,że naprawdę Ci zależy i się starasz a ja naprawdę potrzebuję Cię bardziej niż rybki wody ...Nie umiem określić tego co do Ciebie czuje bo to jest mocniejsze ode mnie !Wiele razy się przejechałam na chłopakach ,bo mnie ranili,zostawiali mieli mnie gdzieś i to co ja czuję dla nich była to po prostu tylko zabawa... Jednak on był inny bo mimo tego ,że mimo powrotów rozstawał się nasz związek  zawsze mogłam i umiałam Mu wybaczyć ..Jest coś w Tobie takiego co mnie ciągnie do Ciebie i będę Ci to zawsze powtarzać .! Jesteś dla mnie wszystkim w jednym ...Nawet nie wiem jak to napisać czy powiedzieć! Prawdziwy Przyjaciel brat i chłopak o którym marzy każda dziewczyna !!!< 3
Ta historia   pisana jest jak z jakiegoś filmu pt,,jak odnaleźć swoją miłość''.Poznali się przez Internet ,dla niego to była tylko zwykła znajomość,Dla niej to coś Większego. Cieszyła się gdy z nim pisała lub gdzieś szła lub całowała i nie ważne ,że było to wirtualne dla niej było to prawdziwe . Znali się długo bo nie była to miłość od pierwszego pisania.Jej jedynym marzeniem było by z nim być,  by go nie zostawiać samego,by był cały tylko Jej ! No i jak marzenia zawsze się spełniają gdy się do nich dąży tzn.byli razem ...Zapytał ją była jak w ósmym niebie... cieszyła się;) Mimo ,że miewała problemy z sercem,serce waliło jej najmocniej jak może ,gdy mówił jej,że ją kocha,że ma ochotę ją pocałować   .Czy to miłość czy zabawa? Myślę że miłość  ponieważ mimo rozstania patrzała w gwiazdy i myślała o nim .Nawet  gdy wyjechałą na tydzień na wakacje tęskniła za nim  tak jak dziecko tęskni za swoją przytulanką .Chodziła po mieście z słuchawkami w uszach i słuchała jego ulubionych piosenek by przypominały jej one go ! Na kamieniach pisałą jego imię i wrzucałą w morze,patrzała w zachód słońca i myślała o nim.To było coś niesamowitego gdy mogła napisac mu chociaż jednego sms gdy rodziców nie było i zabierała mamie telefon by dowiedzieć się jak się czuje co u niego by powiedzieć,że się tęskni...No i co z tego,że dużo chłopaków ją podrywało co z tego,że nawet głupia nazwa Bratuś przypominało i wypowiadała Bartuś ! Wierzyła ,że jeszcze kiedyś będą razem ,że jeszcze usłyszy od niego słowa ,,Kocham cię''.Miała łzy w oczach gdy czytała jego wpisy gdy go o nie prosiła  bo myślała,że pisał o niej ! Dziwnie trochę bo nigdy nie kochała nikogo nikogo tak długo jak go  sama tego nie rozumiała,marzyła żeby go zobaczyć,spotkać się lub ustawić go na tapecie w swoim telefonie i zasypiać z myślą że go kocha ! Chociaż nawet nie potrzebowała tego bo i tak to czuła do niego .Może i ma rację ,że lepiej cieszyć się tym co jest niz płakać tym co było.Życie wiele razy nam pokazało jakie jest boli ale no hallo każdy przecież rani trzeba tylko odróżnić tych dla których warto płakać ! Nie wiem co musiało by się stać żeby go znienawidziła ,żeby się do niego nie odzywała naprawdę nie wiem o nie ma takiej rzeczy ... Rozstali się zostali przyjaciółmi ale może i lepiej bo może odnajdą się i wrócą do siebie  a jak nie to trudno tak bywa bo takie jest życie ! 

Czasami mam takie dni kiedy nie mam już sił a łzy lecą same ...i wtedy nawet przytulenie mi nie pomaga nawet głupia czekolada nie zdoła mnie podnieśc bym miala uśmiech:(