Love

sobota, 8 grudnia 2012

Piszę ta historię ostatni raz zanim się już na zawsze pożegnam . 
Ona zwykła dziewczyna jak co dzień chodziła uśmiechnięta  chodź bywało tak że płakała 
On cudowny chłopak miał z życia same radości cieszył się wszystkim ,miał powodzenie u dziewczyn i był naprawdę bardzo piękny  . 
Byli przyjaciółmi pisali ze sobą codziennie cieszyli się sobą nawzajem .Zawsze mówili sobie wszystko potrafili sobie zaufać ale no cóż jak w każdym życiu to co dobre szybko się kończy co nie? Zaczęli się kłócić  szukali pocieszenia u innych udawali że kochają wszystkich tylko nie siebie . Potrafili się przeprosić nawzajem nie potrafili żyć bez siebie . W pewnym momencie jej życia się dowiedziała że on jest w śpiączce ze miał wypadek to był cios nie umiała się pozbierać tym bardziej na czym cokolwiek skupić . W szkole nie szło jej za dobrze nie potrafiła się skupić na lekcji . W tym wszystkim jeszcze dowiedziała się od lekarzy że będzie miała operacje i nie wiadomo czy się z niej obudzi . Nie radziła sobie z życiem wypisywała głupoty nie myślała nad tym co pisze czy robi bo wiedziała że musi ten czas przeżyć jak najlepiej że dobrze zapamięta go i ten świat . 

Brak komentarzy: