Twój szept zastygł w moich włosach & tęsknota zasnęła na koniuszkach palców & a wiatr pomieszał zapachy . Czasem Twoja nieobecność ma drażniący zapach, zamykający dopływ krwi do serca.
daje ci całą siebie. moje włosy, oczy, usta, serce,ręce,nogi. nawet moją miłość. i co teraz zrobisz z tym fantem?
Olejmy wszystko i chodźmy nad rzekę. Będziemy trzymać się za ręce i całować. Będziemy udawać, że tak jest zawsze, dobrze?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz